Partner serwisu
16 stycznia 2019

Gliceryna - czy warto jej unikać?

Kategoria: Aktualności

Ostatnio staramy się być jak najbardziej świadomi tego, czego używamy do pielęgnacji ciała. Decydujemy się na naturalne kosmetyki, czytając ich składy bardzo wybiórczo, z nastawieniem, że jeśli natkniemy się na składnik, który kojarzy nam się z produktami drogeryjnymi, od razu go odstawiamy na półkę. A przecież składy kosmetyków warto analizować całościowo!

Gliceryna - czy warto jej unikać?

Takim właśnie półproduktem tabu jest gliceryna. W internecie słynie ze swoich właściwości komodogennych, czyli zapychających pory i stwarzających niedoskonałości. A jakie cechy ma faktycznie? Gliceryna nie powinna uczulać ani działać niekorzystnie na stan cery. W kremach Fridge występuje w stężeniu mniejszym niż 20% i pochodzi z ekstraktów roślinnych, np. kawowego czy z grejpfruta, więc można odetchnąć z ulgą. Jest powszechnie używana w recepturach w celu rozpuszczenia półproduktów, a podczas stosowania kremu pełni funkcję transportera składników aktywnych wgłąb skóry. Poza tym niepozorna i nielubiana gliceryna wchłania wilgoć i zatrzymuje wodę w skórze, regeneruje, koi oraz chroni przed wiatrem i mrozem. Co ciekawe dzięki swoim właściwościom silnie nawilżającym, jest porównywana do kwasu hialuronowego, więc może nie warto jej się bać?

źródło: Fridge
fot. 123RF.com/zdjęcie ilustracyjne
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ