Dlaczego demakijaż twarzy jest tak ważny?

Każdego dnia skóra twarzy jest eksponowana na działanie różnorodnych czynników, wpływających na jej kondycję. Mróz, wiatr, suche powietrze z klimatyzacji czy ogrzewania, promieniowanie UV, zanieczyszczenia…Dodatkowo skóra często przykryta jest makijażem, nie zawsze korzystnie wpływającym na jej stan, zwłaszcza gdy makijaż nie jest wykonywany z użyciem naturalnych kosmetyków. Co więcej, skóra w naturalny sposób wydziela sebum, które łącząc się z zanieczyszczeniami znajdującym się w powietrzu, czy ze składnikami kosmetyków zatyka pory, narażając ją na powstawanie wągrów, a nawet doprowadzając do stanów zapalnych.  

Naturalne funkcje ochronne skóry, pomimo iż potrafią poradzić sobie z wieloma czynnikami, to jednak wymagają wsparcia, aby pozostać w dobrej kondycji. Dokładne oczyszczenie z zanieczyszczeń i resztek makijażu jest zatem ogromnie ważne. A ja – oczyszczająca pianka FaceBoom – jestem dumną uczestniczką tego procesu. Ale o tym za chwilę.  

Jak często oczyszczać skórę? 

Choć oczyszczanie skóry często jest traktowane po macoszemu, warto poświęcić mu więcej uwagi. Jak często zatem należy oczyszczać skórę twarzy? Optymalnie dwa razy dziennie. Rano, po nocy, skóra wymaga oczyszczenia ze zgromadzonego sebum oraz drobnych zanieczyszczeń, takich jak kurz. Dobrze oczyszczona cera znacznie lepiej wygląda po nałożeniu makijażu. Kolejne oczyszczanie należy wykonać wieczorem. Chodzi przede wszystkim o zmycie makijażu oraz zanieczyszczeń, jakie w ciągu dnia zebrały się na twarzy. Złota zasada pielęgnacji brzmi: NIGDY NIE CHODŹCIE SPAĆ W MAKIJAŻU. Nie róbcie od niej wyjątków!  

Jakich kosmetyków używać? 

Demakijaż wieczorny, czy poranne oczyszczanie twarzy wymagają odpowiednich kosmetyków. Najlepiej oczywiście takich o naturalnym składzie. Ułatwię Wam zadanie, abyście mogły bez trudu zaopatrzyć się w zestaw doskonały, idealnie dopasowany do Waszych potrzeb. Oto lista produktów, których potrzebujcie: 

1.  Woda micelarna – Zaradna Wizjonerka, 

2.  Pianka oczyszczająca – Puszysta Kumpelka lub oczyszczający puder enzymatyczny Sypki Flirciarz, 

3.  Peeling do twarzy – Ostry obrońca, 

4.  Peeling do ust – Szorstki Smakosz

Z takim zestawem jesteście gotowe na perfekcyjne oczyszczanie.  

Koreański sposób na demakijaż i oczyszczanie twarzy 

Na początku wspomniałem Wam, jak cenię azjatycki sposób pielęgnacji. Podobnie zresztą jak miliony kobiet na świecie. To dzięki niemu Azjatki mają tak piękną cerę i wyglądają nawet w dojrzałym wieku na młodsze. Cały rytuał obejmuje 10 kroków, jednak dziś opowiem Wam o samym jego początku, a więc demakijażu i oczyszczaniu twarzy. Oto 3-stopniowe oczyszczanie w koreańskim stylu: 

Krok pierwszy – demakijaż 

Koreanki preferują demakijaż z użyciem olejów, tzw. metodą OCM, czyli Oil Cleansing Method, ale możecie zastosować w tym celu również mleczko, emulsję czy wodę micelarną. Zaradna Wizjonerka dokładnie usunie wszystkie kosmetyki kolorowe oraz zanieczyszczenia ze skóry. Wystarczy nalać niewielką jej ilość na płatek kosmetyczny i dokładnie oczyścić nim twarz. Czynność powtarzajcie tak długo, aż płatek będzie czysty.  

Krok drugi – oczyszczanie kosmetykiem z użyciem wody 

Do oczyszczania w drugim kroku użyjcie pudru enzymatycznego Sypkiego Flirciarza, lub Puszystej Kumpelki – oczyszczającej pianki myjącej. Sypki Flirciarz jest doskonały do cery wrażliwej i odwodnionej. Wystarczy odrobinę nasypać w zagłębienie dłoni i zmieszać z niewielką ilością wody, a następnie umyć nim twarz. Puszysta Kumpelka nadaje się do każdego typu cery, a dzięki dozownikowi jest łatwa w użyciu. 

Krok trzeci – złuszczanie 

Złuszczanie bywa najbardziej niedocenianym i pomijanym krokiem, co łamie mi i moim kumplom z ekipy serce, bo wiemy, ile przynosi korzyści. Przede wszystkim usuwa martwy naskórek, umożliwiając składnikom aktywnym wniknięcie w głębsze warstwy skóry, zmniejsza widoczność porów, oczyszczając je jednocześnie z zalegającego łoju, a także wygładza  i zmniejsza przebarwienia. Do złuszczania twarzy zaproście Ostrego Obrońcę, który potrafi czynić cuda. Nie zapomnijcie także o peelingu do ust. Jest on równie ważny. Użyjcie Szorstkiego Smakosza, który optymalnie zadba o to, by usta były gładkie i miękkie. A przy tym zmysłowo słodkie - tak jak on! 

Jak widzicie, oczyszczanie twarzy to prawie 1/3 wszystkich kroków w koreańskim rytuale piękna. To chyba najlepsza rekomendacja, aby nigdy o nim nie zapominać. Pierwsze dwa kroki wykonujcie dwa razy dziennie – każdego dnia. Ostatni, trzeci krok, możecie przeprowadzać 1-2 razy w tygodniu. Teraz, gdy już wiecie, jak zadbać o prawidłowy demakijaż i oczyszczanie skóry, przyznajcie – nie jest to takie trudne, prawda? Pamiętajcie, systematyczność jest najważniejsza. Z ekipą FaceBoom nie będziecie miały z nią problemu – wszak to sama przyjemność.