Jesień potrafi być piękna. Pełna kolorów, barw mieniących się złotem, pomarańczą i wieloma odcieniami brązu, urzeka. Jesień to także długie wieczory w blasku nastrojowych świec czy pierwsze chłody spędzane przy kominku. To świetny czas na wprowadzenie stałych rytuałów piękna. Zacznijmy od nawilżenia skóry. Tutaj nie można stosować półśrodków. Czas na intensywną regenerację i głębokie odżywienie. Do swojej jesiennej kosmetyczki wybierz balsam do ciała, którego naturalny skład będzie łagodny dla skóry, a jednocześnie skuteczny. Unikaj w składzie olejów mineralnych, parafiny i alkoholu – przyniosą one więcej szkody niż pożytku i mogą podrażnić delikatną skórę. Zamiast nich w składzie szukaj naturalnych substancji aktywnych. W ujędrniającym balsamie do ciała od Senelle znajdziesz cudowne oleje: z nasion żurawiny, owoców rokitnika i awokado. Olej z nasion żurawiny silnie nawilża, reguluje gospodarkę lipidową i wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry. Dzięki temu doskonale łączy regenerację po lecie z przygotowaniem do zimy. Olej z owoców rokitnika jest niezwykle bogaty w składniki mineralne i polifenole, ma silne działanie regenerujące, przywraca skórze jędrność, elastyczność i zdrowy koloryt.

Jesienią nie bój się peelingu! Postaw na ten naturalny, z łupinami kokosa, który dokładnie oczyści i przygotuje skórę na dalsze zmiany. Skóra po opalaniu wymaga regeneracji, a tą należy rozpocząć właśnie od złuszczenia. Usuwanie martwego naskórka pozwoli przywrócić równomierny koloryt skóry. Odnawiający peeling do twarzy by Senelle przywraca naturalną równowagę i lepiej przygotowuje skórę na zmienne czynniki pogodowe. Dodatkowo olejowa substancja czynna Oleoactif® DIAM (1%) skutecznie walczy z oznakami starzenia i redukuje zaczerwienienia powstałe po lecie. Po peelingu nie zapomnij o nawilżeniu! Do skóry bardzo zniszczonej najlepiej sprawdzi się silne serum olejowe. Skoncentrowana moc składników da twarzy to, czego potrzebuje, by wyglądać zdrowo i zabezpieczy ją przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Regenerujące serum olejowe od Senelle wnika w głąb skóry, odżywia ją w głębokich partiach, przez co jest gotowana na nadchodzące wiatry i pierwszy mrozy.

Więcej na blogu senelle.pl.